06/03/2017 Duża fala zachorowań na gruźlicę bydła (bTB)– czy wiesz skąd pochodzą Twoje alpaki?
W tym tygodniu, Brytyjskie Stowarzyszenie Hodowców Alpak zdecydowało się na niespotykany dotychczas krok, informując swoich członków o dużej fali zachorowań na gruźlicę bydła i wysyłając e-mailem alarmującą wiadomość o potrzebie kontroli "potencjalnie niebezpiecznych kontaktów" i podjęcia szczególnych środków ostrożności. Treść wiadomości e-mail jest wklejona poniżej.
Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że na dzień dzisiejszy więcej jest niezarejestrowanych alpak niż tych zarejestrowanych, a być może nawet więcej posiadaczy alpak, którzy nie są członkami BAS (Brytyjskie Stowarzyszenie Hodowców Alpak) niż tych którzy są. W związku z tym, że nie ma obowiązku informowania Defra(Brytyjskie Ministerstwo Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich) i APHA (Brytyjska Inspekcja Weterynaryjna) o posiadaniu alpak, nie ma możliwości, aby dotrzeć do takich posiadaczy z powyższą informacją. Brytyjskie Stowarzyszenie Hodowców Alpak nie posiada także dostępu do informacji o niezarejestrowanych alpakach sprzedawanych przez swoich członków, które z kolei mogą być (i były) odsprzedawane dalej. Co istotne, w tym tygodniu skontaktował się z nami właściciel stada, który kupił zwierzęta od właściciela innego stada, który z kolei kupował w 2016 roku zwierzęta pochodzące ze stada z zachorowaniami na gruźlicę bydła, o którym piszemy. Na szczęście pośredniczący pomiędzy obydwoma stadami skontaktował się tak jak należy z BAS jako „namierzający”, będąc już „namierzonym” samemu. Nie ma jednak oficjalnych zapisów ani systemu, który zagwarantowałby, że tak stanie się również w przyszłości.Generalnie nie ma też możliwości pozyskiwania informacji na temat stanu zdrowia i chorób zwierząt, a w szczególności gruźlicy bydła, ani tym bardziej przekazywania jej do tych "niezależnych" posiadaczy alpak.
Ważne jest, aby wiedzieć, skąd pochodzą nasze alpaki – a także kto je wyhodował, kto posiadał je wcześniej i gdzie były trzymane. Należy prosić o historię chorób i leczenia oraz prosić o historię badań bTB całego stada, z którego pochodziły zwierzęta. Należy zawsze prosić o możliwość testów na gruźlicę bydła i zwiększyć szczególnie ostrożność, gdy spotkamy się z odmową. Oczywiście testy nie dają nam całkowitej pewności, że nie ma choroby i mogą jedynie z mniejszym lub większym prawdopodobieństwem stwierdzić występowanie gruźlicy bydła (w zależności od czułości testu) w zależności od interpretacji wyników testu. W niektórych przypadkach test może być czuły tylko w 55%, więcwszystkie normalne środki ostrożności i zabezpieczenia biologicznego powinny być stosowane niezależnie.
Alpaki mogą nie wykazywać żadnych objawów gruźlicy bydłaprzez długi czas, a jednocześnie infekować inne zwierzęta w stadzie i narażać na ryzyko ludzi opiekujących się nimi. Choroba zwykle nie zabija szybko, jak sugerowano jednemu z hodowców, który skontaktował się z nami w tym tygodniu, ale może trwać latami bez jakichkolwiek objawów. Bardzo często pierwszy zauważalny objaw występuje, gdy alpaka jest już bliska śmierci lub jest już martwa, często z chorobą zakaźną w bardzo zaawansowanym stadium, jak można zobaczyć na zdjęciach na naszej stronie.
bTB jest chorobą odzwierzęcą i może zarażać ludzi. Nie jest prosta w leczeniu u ludzi, a kuracja nie daje gwarancji pełnego wyleczenia. Należy ją traktować poważnie.
Wiadomość e-mail od Brytyjskiego StowarzyszeniaHodowców Alpak z dnia 4 marca 2017 roku:
Powiadomienie o charakterze doradczym do członków Stowarzyszenia
Jak niektórzy z Was zapewne wiedzą, została potwierdzona zwiększona liczba zachorowań na gruźlicę bydła na jednej z większych farm, co jest obecnie przedmiotem dochodzenia przez APHA. Nie możemy podać nazwy farmy, ponieważ nie zostaliśmy do tego jeszcze przez nich upoważnieni.
O ile zdarzają się wśród zwierząt wielbłądowatych fale zachorowań lub podejrzenia co do zachorowań kilkukrotnie w ciągu roku, o tyle ten konkretny przypadek jest szczególny ze względu na wielkość dotkniętego chorobą stada. BAS nie posiada większych uprawnień niż osoby fizyczne do pozyskiwania "wrażliwych" informacji od agencji rządowych z powodu ochrony danych osobowych, jesteśmy natomiast na tyle aktywni w udzielaniu pomocy na ile możemy i na ile zezwoli nam zainteresowana farma (farmy). Po kolejnym przypadku potwierdzonej choroby wśród alpak zakupionych z farmy, która obecnie uważana jest za „źródło” choroby, wszystkie farmy, o których wiemy, że miały z nią kontakt, zostały o tym poinformowane już w grudniu 2016 r. Wśród niektórych z nich testy bTB dały negatywny wynik. Ze względu na czas jaki potrzebuje APHA na potwierdzeniechoroby, występują opóźnienia w dochodzeniu powiązań i kontaktowaniu się z farmami, które kupowały alpaki, bądź których zwierzęta miały kontakt z alpakami z zakażonego źródła. Na początku tego tygodnia APHA skontaktowało się z BAS i poprosiło o pomoc w dochodzeniu. BAS przekazało informacje o trzech farmach, które zakupiły zarejestrowane alpaki z tzw. „farmy źródła" w ciągu ostatniego roku, awłaściciele tych farm zostali powiadomieni o tym fakcie przez przedstawicieli BAS i są obecnie w kontakcie z APHA.
Zachęcamy naszych członków do ponownego zapoznania się z naszymi wskazówkami dotyczącymi bezpieczeństwa biologicznego i kontaktowania się z nami, w przypadku jakichkolwiek obaw. Z uwagi na wyżej wymienione czynnikinie możemy podać szczegółów, chyba że otrzymamy wyraźne pozwolenie zainteresowanych stron/strony.
Oczywiście BAS posiada tylko bazy danych zwierząt, które zostały zarejestrowane
Jeśli kupiliście lub jeśli Wasze zwierzęta miały kontakt, bądź były pokrywane przez samce z farmy, co do której macie podejrzenia, a nie kontaktowali się z Wami jeszcze przedstawiciele APHA, uprzejmie prosimy o kontakt z BAS lub APHA. Dołożymy wszelkich starań, żeby Wam pomóc i wybrać najbardziej odpowiedni sposób działania. Niezbędne jest, aby wszystkie alpaki, które miały potencjalnie niebezpieczny kontakt ze stadem, w którym wykryto przypadki bTB, zostały dokładnie przebadane zgodnie z dokumentem opisującym sposób przeprowadzania testów nabTB dla zwierząt wielbłądowatych z 2016, który można znaleźć na stronie internetowej BAS.
W odniesieniu do pokazów, a zwłaszcza zbliżającego się Czempionatu Narodowego, nasze środki ostrożnościdotyczące bezpieczeństwa biologicznego w trakcie pokazówzostały zatwierdzone przez BVCS oraz APHA i sprawdzały się przez wiele lat. Bezpieczeństwo biologiczne ma ogromne znaczenie, a ostatnią rzeczą, jakiej chcemy, jest świadome dopuszczenie do pokazów alpak, które mogły mieć potencjalnie niebezpieczny kontakt z bTB. Dokładnie monitorujemy sytuację i nadal będziemy to robić.
Jeśli macie Państwo jakiekolwiek pytania, prosimy o kontaktpisząc na welfare@bas-uk.com, secretary@bas-uk.com lublibby@grassroots.co.uk
Dziękujemy za poświęcenie czasu i uwagi tej jakże istotnej kwestii.
Zarząd BAS
Nasi partnerzy